Dawid Radziszewski

Tomasz Kowalski
Ghost, Actor, Thing
17.01–22.02.2020

Imagine a time before inflation, you’re carrying a high-denomination banknote in your pocket, 10,000 Zlotys. Wawel Castle’s in the background, all foggy. Remember the guide to the bars and cafes, added to your favorite music magazine? 10,000 won’t buy you anything there. You live in a tenement building without central heating, in the city center of this or that town. There’s music stores, still full of cassettes and CDs. Mostly alternative. Imagine such 90s, that still go on in 2020.

Here, where the gallery is now, there’s no middle-class apartment buildings, there’s even no gallery. I do something completely else. There’s factory and print-house ruins on the other side of Towarowa street. This is where cult members meet, where they have some sort of a club. They jump over the fence to reed Andrzej Szpindler poems, listen to tapes from Alicja label, and talk. Main topics are: Rothko Chapel with Morton Feldman music in the background, Nowosielski’s orthodox church, Goetheanum outside of Basel, Żuławski and Ken Russell movies. Oneiron group, vampires, Chochoły (the thug-resembling Straw-wraps), and figures without a shell, or with just a shell, but empty inside.

Tomasz Kowalski, born 1984 roku in Szczebrzeszyn. Painter, founder of Alicja record label. His artistic practice reflects a hauntological passion for art and culture of the past. He mixes decades and aesthetics, juxtaposing them with his own wandering protagonists. Winner of Guerlain Foundation Drawing Award. His works are part of numerous collections, such as Centre Pompidou, mumok in Vienna, MOCAK in Kraków, and The ING Polish Art Foundation.

 


Tomasz Kowalski
Gated Community
2020
oil on canvas
165 × 360 cm

This painting is loosely referencing a ca. 1899 pastel drawing by Stanislaw Wyspiański picturing foggy Krakow night landscape filled with straw-wrap figures, uncannily similar to hooded hiphoppers slouching around graffiti-filled streets of the 1990s.

This painting is loosely referencing a ca. 1899 pastel drawing by Stanislaw Wyspiański picturing foggy Krakow night landscape filled with straw-wrap figures, uncannily similar to hooded hiphoppers slouching around graffiti-filled streets of the 1990s.

This painting is loosely referencing a ca. 1899 pastel drawing by Stanislaw Wyspiański picturing foggy Krakow night landscape filled with straw-wrap figures, uncannily similar to hooded hiphoppers slouching around graffiti-filled streets of the 1990s.


Tomasz Kowalski
Crypto Rap
2019
oil on canvas
200 × 120 cm

Rzeźby są stojakami na kasety magnetofonowe z wydawnictwa muzycznego Alicja. Skamieniały, zatrzymany w geście posłaniec, trzyma w ręku audio-książkę Andrzeja Szpindlera, która na wystawie występuje w roli nowej biblii.

Rzeźby są stojakami na kasety magnetofonowe z wydawnictwa muzycznego Alicja. Skamieniały, zatrzymany w geście posłaniec, trzyma w ręku audio-książkę Andrzeja Szpindlera, która na wystawie występuje w roli nowej biblii.

Rzeźby są stojakami na kasety magnetofonowe z wydawnictwa muzycznego Alicja. Skamieniały, zatrzymany w geście posłaniec, trzyma w ręku audio-książkę Andrzeja Szpindlera, która na wystawie występuje w roli nowej biblii.


Druga figura jest inspirowana 90’s-owym stylem raperów i chochołami z pasteli Wyspiańskiego. Nosi w sobie taśmy ze słuchowiskiem “Eliksir”.

Druga figura jest inspirowana 90’s-owym stylem raperów i chochołami z pasteli Wyspiańskiego. Nosi w sobie taśmy ze słuchowiskiem “Eliksir”.

Druga figura jest inspirowana 90’s-owym stylem raperów i chochołami z pasteli Wyspiańskiego. Nosi w sobie taśmy ze słuchowiskiem “Eliksir”.




"Figury chochołów z pasteli Wyspiańsiego skojarzyły mi się z sylwetkami snującego się w deszczu Kalibra 44. To pokrewieństwo wydało mi się ciekawe ze względu na literaturę i hip hop jako dwie silnie definiujące polską rzeczywistość formy wyrazu" – mówi Kowalski.

"Figury chochołów z pasteli Wyspiańsiego skojarzyły mi się z sylwetkami snującego się w deszczu Kalibra 44. To pokrewieństwo wydało mi się ciekawe ze względu na literaturę i hip hop jako dwie silnie definiujące polską rzeczywistość formy wyrazu" – mówi Kowalski.

"Figury chochołów z pasteli Wyspiańsiego skojarzyły mi się z sylwetkami snującego się w deszczu Kalibra 44. To pokrewieństwo wydało mi się ciekawe ze względu na literaturę i hip hop jako dwie silnie definiujące polską rzeczywistość formy wyrazu" – mówi Kowalski.


Tomasz Kowalski
Straw Wraps
2019
oil on canvas
122 × 137 cm

prev
next